Zbliża się Halloween. Postanowiłam wykorzystać ten fakt i zaprosiłam uczniów klasy V do biblioteki. Chciałam zachęcić młodzież do sięgnięcia po książki opisujące losy młodego czarodzieja - Harrego Pottera. Zmieniłam wystrój biblioteki: zasłoniłam okna, rozstawiłam pomarańczowe lampiony, powiesiłam nietoperze i kościotrupa, zapaliłam świece w wydrążonych dyniach, ustawiłam i lekko podświetliłam zrobionego na tą okazję Dementora. Zachęciłam uczniów do obudzenia wyobraźni - jesteśmy na biwaku, jest noc, płonie ognisko, a my... czytamy straszne historie przy latarce. Każdy otrzymał krótki fragment do przeczytania. Były to opisy potwornych postaci (Dementora, Bazyliszka, Hardodzioba) lub mrożących krew w żyłach sytuacji (porwanie przez pająki, przemiana prof. Lupina w wilkołaka, przyjęcie u sir Nicholasa, atak Dementora).
Piątoklasiści mieli czytać tak, aby przestraszyć kolegów i koleżanki. Nagrodziłam Ulę i Kacpra, którzy najlepiej sobie z tym poradzili. Ostatnim zadaniem było nazwanie potwornych postaci, których wizerunki umieściłam na gazetce.
Korzystając z okazji wręczyłam też dyplom najlepszego czytelnika Klaudii i pochwaliłam Rafała, który jako jedyny przeczytał siedem tomów cyklu o Harrym Potterze. Na pożegnanie każdy otrzymał zakładkę i słodką protezę zębową (w końcu jest Halloween!).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz