Na początku było lepienie bałwana. Całość wykonaliśmy z masy solnej przygotowanej na miejscu. Oczy, guziczki i nos zrobione były z plasteliny, a kapelusz z plastikowych nakrętek po napojach.
Następnie były kalambury. Dzieci odgadywały co można robić zimą: była jazda na nartach, sankach, łyżwach, lepienie bałwana, robienie aniołków, zabawa w śnieżki i kulig. Oczywiście dzieci wszystko pięknie odgadły. Potem były zagadki zimowe, po których zaprosiłam dzieci do ozdabiania śnieżynek kolorowymi brokatami.
Kiedy śnieżynki były gotowe urządziliśmy bitwę na śnieżki. Śnieżki przygotowałam wcześniej
z kawałków gazety. Dzieci z wielkim entuzjazmem ruszyły do boju.
Na zakończenie, zaprosiłam dzieci jeszcze raz do stolików na malowanie świeczkami. Miały zabawić się w Pana Mroza i wykonać bajeczne malunki. Razem z Panią Jolą pomalowałyśmy na niebiesko prace dzieci. Wszystkie prace można obejrzeć w Przedszkolu - zapraszam.
Ostatnim punktem programu była piosenka "Zima, zima, zima", którą dzieci już znały.W parach "jeździły" saneczkami w kuligu, a Pani Jola dzwoniła dzwoneczkami.
Dzieci pożegnały mnie tanecznie i wróciłam do biblioteki z nowymi pomysłami.
Dziękuję dzieciom, że tak chętnie uczestniczyły w zabawach i tak pięknie wykonywały różne prace plastyczne. Dziękuję Pani Joli za serdeczne przyjęcie i pomoc.