środa, 21 czerwca 2017
Prezent od przedszkolaków
Dziś po raz ostatni odwiedziłam Przedszkole ( w tym roku szkolnym). Tym samym zakończyłam kolejną turę akcji "Książka w przedszkolu". Ponieważ zbliżają się wakacje, przeczytałam dzieciom bajeczkę pt. "Wakacje na wsi" autorstwa Ewy Mirkowskiej. Na pożegnanie podziękowałam dzieciom za piękne słuchanie i życzyłam wspaniałych wakacji. Dzieci przygotowały dla mnie niespodziankę. Otrzymałam laurkę oraz bajkowe ilustracje, które dzieci wykonały własnoręcznie. Proszę zobaczyć jaki talent drzemie w naszych przedszkolakach.
Lato z Muminkami
Na pożegnanie roku szkolnego, zaprosiłam do biblioteki, uczniów klasy II wraz z Panią wychowawczynią - Panią Małgorzatą. Bohaterami ostatniego spotkania były Muminki i ich przyjaciele, znajomi, krewni, czasem wrogowie. Aby dzieci zapamiętały nowe nazwy (bo trzeba przyznać,że bohaterowie opowiadań Pani Tove Jansson są niezwykli i mają niezwykłe imiona) zaproponowałam im krzyżówkę na opak. Tym razem dzieci naklejały gotowe odpowiedzi w odpowiednie miejsca, ja następnie czytałam krótką charakteryzację danej postaci i pokazywałam ilustrację z omawianą osobą. Oczywiście obrazki wzbudziły wiele emocji. Kolejnym punktem programu było wykonanie Małej Mi i Włóczykija. Podstawą był balon. Chłopcy zrobili Włóczykija: przygotowali kapelusz i ubranie, mazakami namalowali oczy, nos i usta. Dziewczynki miały trudniejsze zadanie: musiały przykleić Małej Mi włosy z włóczki, a następnie zrobić sukienkę i wyrysować uśmiech. Na zakończenie dzieci wybrały sobie książki do domu i ze słodkim upominkiem wróciły do szkoły.
środa, 14 czerwca 2017
Smerfy
Kto nie zna smerfów? Chyba nie ma takiej osoby.
Z okazji Dnia Dziecka przedszkolaki były w kinie na bajce pt. "Smerfy". Pomyślałam, że to dobra okazja, by dzieci spotkały się z książkowymi smerfami. Przygotowałam dla dzieci mnóstwo niespodzianek. Na początku był smerfowy placek (oczywiście niebieski) - jeszcze w przedszkolu, potem - już w bibliotece, różne zadania. Zrobiliśmy wioskę smerfów (domki z tektury i kolorowego papieru), a potem wysłaliśmy smerfy na plażę (każdy smerf miał swój kocyk, a plażę wysypaliśmy kaszą). W międzyczasie dzieci miały wskazać wylosowaną postać na planszy oraz pokazać smerfa za pomocą gestów. Na koniec był smerfowy napój (oczywiście niebieski), który zabarwił języki na niebiesko. Spotkanie się udało i dzieci zadowolone wróciły do przedszkola.
Z okazji Dnia Dziecka przedszkolaki były w kinie na bajce pt. "Smerfy". Pomyślałam, że to dobra okazja, by dzieci spotkały się z książkowymi smerfami. Przygotowałam dla dzieci mnóstwo niespodzianek. Na początku był smerfowy placek (oczywiście niebieski) - jeszcze w przedszkolu, potem - już w bibliotece, różne zadania. Zrobiliśmy wioskę smerfów (domki z tektury i kolorowego papieru), a potem wysłaliśmy smerfy na plażę (każdy smerf miał swój kocyk, a plażę wysypaliśmy kaszą). W międzyczasie dzieci miały wskazać wylosowaną postać na planszy oraz pokazać smerfa za pomocą gestów. Na koniec był smerfowy napój (oczywiście niebieski), który zabarwił języki na niebiesko. Spotkanie się udało i dzieci zadowolone wróciły do przedszkola.
Bajkogra
Zaprosiłam dziś uczniów klasy I do zabawy. Zamieniłam bibliotekę w ogromną grę planszową. Grę nazwałam "Bajkogra". Towarzyszyły nam bajkowe postacie, które pomagały albo utrudniały grę uczestnikom. Pól było 71. W trakcie gry można było albo stracić kolejkę (np. gdy wilk odsypiał zjedzenie 6 koźlątek), albo zdobyć dodatkowe pola (np. gdy pomogłeś śwince w budowie domu mogłeś przeskoczyć aż 10 pól lub z Zygzakiem przeskoczyć z pola 9 na 19), albo cofnąć się (np. gdy szukałeś Pacanowa z Koziołkiem Matołkiem). Gra przyniosła mnóstwo emocji, los nie zawsze był przychylny. Najczęściej wracać musiał się Maciek i Adrian. Ostatecznie I miejsce zajęła Ania, II - Miłosz, a III Julia.
Dzięki tej grze dzieci zapamiętały dużo bajek i poznały nieco ich treść. Dziękuję wychowawczyni - Pani Halince, która przyszła z pierwszakami i miała odpowiedzialne zadanie - rzucała kostką.
Dzięki tej grze dzieci zapamiętały dużo bajek i poznały nieco ich treść. Dziękuję wychowawczyni - Pani Halince, która przyszła z pierwszakami i miała odpowiedzialne zadanie - rzucała kostką.
Subskrybuj:
Posty (Atom)